Wiesmann, wcześniej nieistotnym niemieckim producentem samochodów sportowych, ponownie zorganizuje w przyszłym roku z zupełnie nowym, silnikiem z napędem na tylne koła. Nazwane „Project Gecko”, przyciągnie inspirację z ostatniego samochodu marki – limitowanej edycji GT MF5 z 2009 roku. Wiesmann ma obecnie wyrażanie zainteresowania.
Wiesmann ma jeszcze ujawnić wszelkie szczegóły techniczne swojego nowego samochodu sportowego, ale zwiastun firmy potwierdza, że będzie zasilany przez silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem BMW. Prawdopodobnym kandydatem jest 4,4-litra jednostka 553 KM z M5 z poprzedniej generacji.
Reklama – krótki artykuł jest kontynuowany poniżej
• Niemiecki producent Wiesmann zamyka swoje drzwi
Silnik wyśle swoją zasilanie na tylne koła przez tę samą siedmiobiegową skrzynię biegów z podwójnym sprzęgłem i aktywną różnicę z ograniczonym poślizgiem jak stary M5. Wiesmann twierdzi również, że Project Gecko zostanie zbudowany na zupełnie nowej, lekkiej platformie (ze zintegrowaną komórką bezpieczeństwa rurowego), która zapewnia idealny rozkład wagi 50:50.
7
Stylizacja projektu Gecko będzie podobna do starych GT MF5. Teaser wideo Wiesmanna wskazuje, że produkcyjny samochód będzie udostępnić swoją kratkę chłodnicy Jaguar XK 120, klastry lekkie LED, opadającą linię dachu, szerokie okłady, spoiler kaczki i wąską maskę. Jego wnętrze będzie wyposażone w parę głębokich siedzeń wiadra, obszyty mieszanką skóry i włókna węglowego.
Sądząc po rysunku CAD w zwiastunie Wiesmanna, podwozie projektu Gecko będzie wyposażone w pełni niezależny, ręcznie regulowany, podwójny system zawieszenia kadrowania i zestawem wentylowanych i wierconych hamulców tarczowych, chwytanych sześciotłocznymi zaciskami. Ponadto spodziewamy się, że będzie miał panele z włókna węglowego i tylny spoiler z włókna węglowego.
Ukończony krótki artykuł zostanie przybity w oryginalnej fabryce Wiesmann w Dulmen w Niemczech. Projekt Gecko jest w trakcie rozwoju przez ostatnie trzy lata, a nowy dyrektor generalny firmy Roheen Berry nadzoruje postępowanie.
Berry powiedział: „Ten ostatni prawdziwy niezależny producent niemieckich samochodów sportowych powrócił i ma ekscytującą przyszłość, na którą czekamy. Kiedy wyruszyliśmy w tę podróż, powiedzieliśmy, że chcemy ponownie zaprojektować ikonę i jesteśmy na dobrej drodze, aby to zrobić. ”
Czy jesteś podekscytowany powrotem do Wiesmanna? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej…